Polskie westerny – mało znane perełki rodzimego kina

Polskie westerny – mało znane perełki rodzimego kina
Autor Mikołaj Wysocki
Mikołaj Wysocki24 sierpnia 2023 | 6 min

Polskie kino od zawsze fascynowało się gatunkami filmowymi zza oceanu. Jednym z nich był western, który w naszym kraju przybrał nieco inną, bardziej lokalną formę. Wbrew pozorom, w Polsce Ludowej nakręcono całkiem sporo filmów osadzonych na Dzikim Zachodzie, choć realizowano je w trudnych warunkach i przy skromnych budżetach. W rodzimych westernach w rolach twardych kowbojów obsadzano gwiazdy polskiego kina, a bezdroża Arizony zastępowały polskie plenery. Te zapomniane dziś produkcje mają w sobie jednak niepowtarzalny urok i klimat. Odkrycie ich na nowo może być fascynującą podróżą do westernowego świata stworzonego w Polsce Ludowej.

Historia polskich westernów

Początki nurtu w polskim kinie

Pierwsze polskie westerny pojawiły się na ekranach już w latach 30. XX wieku. Były to głównie krótkometrażowe parodie, które czerpały z popularności hollywoodzkich wzorów. Prawdziwy rozkwit rodzimej odmiany westernu nastąpił jednak w czasach PRL-u, szczególnie w latach 60. i 70. Choć władze komunistyczne początkowo niechętnie odnosiły się do tego "zdegenerowanego" gatunku, to stopniowo zaczęły dostrzegać w nim potencjał.

Inspiracje westernami z USA

Twórcy sięgali po scenariusze i fabuły inspirowane westernami z USA. Adaptywano je jednak do polskich realiów i nadawano im rodzimy charakter. Polscy reżyserzy zafascynowani byli mitycznym obrazem Dzikiego Zachodu, wolnością i przygodami jego bohaterów. Chcieli przenieść te elementy na rodzimy grunt.

Trudności w realizacji tego gatunku w PRL

Realizacja westernów w Polsce była jednak niezwykle trudna. Brakowało odpowiednich plenerów, koni, rekwizytów i broni. Budżety filmowe były niewielkie, a władze często ingerowały w scenariusze. Mimo to, dzięki pomysłowości filmowców, udało się stworzyć w Polsce ciekawe obrazy osadzone na Dzikim Zachodzie.

Najważniejsze filmy i twórcy

"Ranczo Lindemanna"

"Ranczo Lindemanna" z 1976 r. w reż. Konrada Nałęckiego to jeden z najważniejszych polskich westernów. W głównej roli wystąpił Daniel Olbrychski. Film opowiada historię Polaka, który trafia do Teksasu, by pracować na ranczu bogatego Niemca. Obraz zrealizowano w plenerach Bieszczad.

"Złoto"

Kolejnym kultowym westernem jest "Złoto" z 1962 r. w reżyserii Kazimierza Kutza. To historia poszukiwaczy złota w Gorcach, z Romanem Wilhelmim w roli głównej. Reżyser z powodzeniem oddał klimat Dzikiego Zachodu poprzez polskie plenery.

Inne kultowe tytuły

Do kanonu polskich westernów zaliczyć można też m.in. "Wisła" Jerzego Hoffmana, "Wilcze echa" Aleksandra Ścibora-Rylskiego czy "Pod gwiazdą frygijską" Stanisława Jędryki. Filmy te miały często wymowę polityczną i społeczną.

Specyfika polskich westernów

Polskie krajobrazy zastępujące Dziki Zachód

Największą cechą charakterystyczną polskich westernów było osadzenie ich akcji na rodzimych, polskich plenerach. Bezkres Arizony czy Teksasu zastępowały Bieszczady, Beskidy, Gorce i inne regiony. Dawało to filmom swoisty, lokalny koloryt.

Odmienna atmosfera i realia

Polskie westerny różniły się też atmosferą i realiami od hollywoodzkich odpowiedników. Brakowało w nich rozmachu, dramaturgii i popisów kaskaderskich. Rekompensowały to psychologicznym pogłębieniem postaci i większym realizmem.

Lokalny koloryt

Wrodzone westerny wnosiły też sporo lokalnego kolorytu, często opowiadając o polskich poszukiwaczach przygód i nawiązując do historii naszego kraju. Dawało to widzom poczucie bliskości i identyfikacji z bohaterami.

Odmienność od amerykańskich pierwowzorów

Polskie westerny – mało znane perełki rodzimego kina

Mniejszy rozmach i skromniejsze budżety

Polskie westerny, ze względów oczywistych, nie mogły dorównać hollywoodzkim pod względem rozmachu i ogromu produkcji. Miały znacznie skromniejsze budżety i możliwości techniczne.

Brak wielkich gwiazd hollywoodzkich

W polskich westernach nie występowały też globalne gwiazdy kina. Zastępowali je rodzimi aktorzy, często bardzo utalentowani.

Większy nacisk na psychologię bohaterów

Rekompensowały to większym pogłębieniem psychologicznym postaci i realistycznym ukazaniem ich motywacji. Były bliższe widzowi.

Aktorzy wcielający się w role kowbojów

Roman Wilhelmi

Jedną z największych polskich gwiazd wcielających się w westernowych bohaterów był Roman Wilhelmi. Znakomicie sprawdzał się w rolach twardych i szlachetnych kowbojów.

Daniel Olbrychski

Daniel Olbrychski również kilkukrotnie pojawił się w westernowym repertuarze, m.in. w kultowym "Ranczo Lindemanna". Jego charyzma świetnie oddawała westernowego ducha.

Leonard Pietraszak

Leonard Pietraszak z powodzeniem wcielał się w role dzielnych kowbojów - zbójników o złotym sercu. Jego pierwszoplanowe role budowały klimat polskich westernów.

Dlaczego warto odkryć te zapomniane filmy

Ciekawe role znanych polskich aktorów

Polskie westerny to okazja, by zobaczyć największe gwiazdy rodzimego kina w nietypowych, westernowych rolach. Ich kreacje aktorskie potrafią zachwycić.

Niepowtarzalny, lokalny klimat

Te filmy mają w sobie niepowtarzalny urok i klimat. Odnajdziemy w nich ducha Dzikiego Zachodu, ale w rodzimej, polskiej odsłonie.

Oryginalne spojrzenie na western

To także fascynujące, oryginalne spojrzenie na western z perspektywy polskich twórców. Zapomniane perełki rodzimego kina zasługują na ponowne odkrycie.

Podsumowanie

Polskie westerny to niezwykłe zjawisko w historii rodzimej kinematografii. Powstawały w trudnych warunkach, z ograniczonymi możliwościami, a mimo to udało się w nich oddać ducha Dzikiego Zachodu. Dzięki pomysłowości filmowców i talentowi aktorów, western zadomowił się na dobre w Polsce, dając widzom rozrywkę i fascynację innym światem. Dziś te nieco zapomniane filmy warto odkryć na nowo. Mają w sobie wiele uroku, lokalnego kolorytu i ciekawej psychologii postaci. Świadczą o pasji twórców do gatunku, który w polskiej odsłonie zyskał nowe życie.

Najczęstsze pytania

Pierwsze polskie westerny pojawiały się już w latach 30. XX w. Były to jednak głównie krótkie parodie. Prawdziwy rozkwit nastąpił w czasach PRL, kiedy to nakręcono wiele pełnometrażowych filmów w tym gatunku.

Do klasyki gatunku zalicza się m.in. "Ranczo Lindemanna", "Złoto" Kazimierza Kutza czy "Wisła" Jerzego Hoffmana. W rolach głównych występowały największe gwiazdy polskiego kina.

Z powodu braku odpowiednich plenerów, polskie westerny kręcono głównie w rodzimych plenerach - w Bieszczadach, Gorcach, Beskidzie Niskim. Krajobrazy te zastępowały amerykańskie kaniony i preria.

Polskie westerny miały znacznie mniejszy rozmach, skromniejsze budżety i lokalny koloryt. Rekompensowały to psychologizmem i realistycznym podejściem do postaci.

Te filmy to ciekawa podróż do westernowego świata w polskiej odsłonie. Mają swój niepowtarzalny urok i klimat, a także świetne role polskich aktorów. Zasługują na rewizytę.

5 Podobnych Artykułów

  1. Jak dbać o nawodnienie organizmu latem?
  2. Hawira czy chawira: rozstrzygamy ortograficzny dylemat
  3. Szokujące co zrobiła Jennifer Aniston! Jedni biją brawo, inni są wstrząśnięci
  4. Najlepszy sprzęt do ćwiczeń w domu - porównanie i recenzje
  5. Jak Internet zmienia nasze nawyki konsumpcyjne: Rozrywka w erze cyfrowej
tagTagi
shareUdostępnij artykuł
Autor Mikołaj Wysocki
Mikołaj Wysocki

Zafascynowany światem filmu i seriali. Na blogu dzielę się recenzjami, ciekawostkami i rekomendacjami. Rozrywka to moja pasja, a ekran to mój kawałek sztuki. Zapraszam do kinowej podróży!

Oceń artykuł
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
Ocena: 4.00 Liczba głosów: 3

Komentarze(0)

email
email

Polecane artykuły