The Last of Us to jeden z najbardziej wyczekiwanych seriali ostatnich miesięcy. Produkcja HBO, bazująca na niezwykle popularnej grze studia Naughty Dog z 2013 roku, zebrała znakomite recenzje i z miejsca stała się jednym z najgorętszych tematów wśród fanów popkultury. W serialu śledzimy losy Joela i Ellie, ojca zastępczego i 14-letniej dziewczynki, którzy przemierzają postapokaliptyczne Stany Zjednoczone opanowane przez zombie. Ich podróż jest pełna niebezpieczeństw, ale także poruszających momentów budowania więzi i zaufania. Dlaczego The Last of Us już teraz uznawany jest za jedno z największych wydarzeń telewizyjnych 2023 roku i co sprawia, że ten serial warto oglądać?
Fabuła i bohaterowie serialu
Joel i Ellie - główni bohaterowie
Sercem serialu jest relacja Joela i Ellie. Pedro Pascal i Bella Ramsey znakomicie wcielają się w te role, tworząc zgrany duet i oddając całą złożoność tych postaci. Widzimy, jak z czasem budują między sobą zaufanie i stają się dla siebie rodziną. Ich interakcje są pełne ciepła, ale też napięć i konfliktów. Aktorzy doskonale ukazują, jak trudno jest im się do siebie zbliżyć po traumatycznych przeżyciach.
Wiernie odwzorowana fabuła z gry
Twórcy bardzo mocno trzymali się fabuły oryginału, momentami odwzorowując grę scena po scenie. Fani doskonale odnajdą się w tym świecie, rozpoznając kluczowe momenty i lokacje. Jednocześnie serial wprowadza pewne zmiany i rozszerzenia, które wzbogacają opowieść. Dzięki temu jest on satysfakcjonujący zarówno dla weteranów, jak i nowych widzów.
Mroczny klimat postapokalipsy
Klimat serialu jest niezwykle mroczny i immersyjny. Widzimy brudne, obskurne lokacje, ubłocone ubrania bohaterów, wszędobylskie gruzy i rozkładające się ciała zombie. Świetnie oddana została beznadzieja świata po apokalipsie, w którym ludzie zdani są wyłącznie na siebie. Ta ponura atmosfera dodaje produkcji większego realizmu i sprawia, że wciąga nas w swoją historię.
Aktorstwo i reżyseria na najwyższym poziomie
Pedro Pascal jako Joel
Pedro Pascal znakomicie wcielił się w rolę zaprawionego w bojach Joela, samotnego wilka nieufnego wobec ludzi. Aktor świetnie oddaje twardość i cyniczne poczucie humoru bohatera, ale też jego wrażliwszą stronę, gdy zaczyna troszczyć się o Ellie. Jego kreacja aktorska jest bardzo przekonująca i wielowymiarowa.
Bella Ramsey jako Ellie
Młoda Bella Ramsey zachwyca jako Ellie, dziewczyna silna, lecz nosząca w sobie ogromną traumę. Aktorka doskonale oddaje jej zawziętość, upór i poczucie humoru, ale też momenty zwątpienia i strachu. Jej chemia z Pascalem jest świetna i sprawia, że ich relacja wydaje się bardzo autentyczna.
Craig Mazin i Neil Druckmann za sterami
Serial został stworzony przez zgrany duet Craiga Mazina i Neila Druckmanna, odpowiednio twórcy Czarnobyla i gry The Last of Us. Dzięki połączeniu ich talentów udało się stworzyć produkcję, która zadowala i fanów, i nowych widzów. Ich wizja świata przedstawionego jest spójna, angażująca i pełna interesujących pomysłów.
Oprawa audiowizualna i efekty specjalne
Detalicznie odwzorowany świat z gry
Serial prezentuje ten sam poziom dbałości o detale co gra. Lokacje i postacie zostały wiernie odtworzone, od Bostonu po bostoński kwarantannę. Dekoracje są przekonujące i pomagają wczuć się w klimat. Widzimy te same przedmioty, pojazdy, bronie. Widać ogrom pracy, jaka włożono w odwzorowanie uniwersum.
Mnóstwo efektów specjalnych
The Last of Us obfituje w świetnie zrealizowane efekty specjalne, od tłumów zombie po burzę śnieżną. Dzięki CGI oddano skalę i grozę apokalipsy, a zombie są przerażająco realistyczne. Twórcy mistrzowsko łączą zdjęcia praktyczne z animacją komputerową. Efekty specjalne wzmacniają klimat i nadają serialowi kinowego charakteru.
Klimatyczna muzyka i dźwięki
Oprawę dźwiękową cechuje minimalizm, szarość i ponurość, idealnie komponując się z wizją serialu. Słyszymy odgłosy otoczenia, krzyki zombie, a muzyka pojawia się oszczędnie, ale zawsze we właściwym momencie. Rozpoznawalny motyw z gry buduje melancholijną atmosferę. Dźwięki wciągają widza w świat przedstawiony.
Opinie krytyków i widzów
Zachwyceni recenzenci
Krytycy są zgodni, że The Last of Us to jedna z najlepszych adaptacji gry w historii. Chwalą wiarygodnych bohaterów, wciągającą fabułę i klimat. Wielu uważa, że to najlepszy serial na HBO od Czarnobyla. Serial ma aż 95% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes.
Widzowie oczekujący na kolejne odcinki
Reakcje widzów są równie entuzjastyczne. Fani gry cieszą się z wiernej adaptacji, a nowi widzowie doceniają głębię fabuły i postaci. W mediach społecznościowych aż huczy od emocji i teorii na temat dalszego rozwoju wydarzeń. Kolejne odcinki są wyczekiwane z niecierpliwością.
Porównania do innych hitów HBO
The Last of Us porównywany jest do największych hitów HBO jak Gra o Tron czy Sukcesja. Podkreśla się, że ta produkcja może stać się nową wizytówką stacji i przyciągnąć rzesze widzów. Już mówi się o niej jako o serialu dekady i produkcji, która zmieniła telewizję.
Czy warto obejrzeć ten serial?
Idealny dla fanów gry
Fani gry The Last of Us muszą zobaczyć ten serial. Znajdą tu wszystko to, co kochają w oryginale - fabułę, bohaterów, klimat. Serial jest wierny duchowi gry i sprawi, że poczują się jak w domu. To rzadki przypadek adaptacji idealnie trafiającej w gusta fanów.
Nowi widzowie też będą zachwyceni
Ale serial świetnie zadziała także dla tych, którzy nie znają gry. Zrozumieją fabułę i polubią bohaterów. Docenią też aktorstwo, realizację i klimat. The Last of Us to produkcja na tyle uniwersalna, że zachwyci każdego miłośnika seriali akcji i sci-fi.
Serial godny polecenia każdemu
Niezależnie od tego czy znacie grę czy nie, The Last of Us jest serialem, który po prostu trzeba zobaczyć. To jedna z najmocniejszych premier ostatnich lat. Jeśli lubicie seriale z wciągającą fabułą, świetnymi aktorami i mrocznym klimatem, tutaj znajdziecie to wszystko. Gorąco polecam ten tytuł każdemu fanowi seriali!
Podsumowanie
The Last of Us to bez wątpienia jedna z najważniejszych premier serialowych ostatnich miesięcy. Produkcja HBO zebrała entuzjastyczne recenzje krytyków i widzów, którzy chwalą wciągającą fabułę, świetne aktorstwo i wierną adaptację kultowej gry. Pedro Pascal i Bella Ramsey zachwycają jako Joel i Ellie, a ich relacja stanowi emocjonalne serce serialu. Ponury, postapokaliptyczny klimat idealnie buduje immersję i wzmacnia dramatyzm opowieści. Fani gry odnajdą tu wszystko to, co kochają w oryginale. Z kolei nowi widzowie docenią uniwersalny charakter produkcji i będą zaskoczeni jej głębią. The Last of Us to pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników seriali - garść emocji, których nie można przegapić.
Tagi
Udostępnij artykuł
